Autor Wiadomość
Doma
PostWysłany: Pon 0:08, 29 Gru 2008    Temat postu:

przypominam, ze do niedzieli musicie cos wymyslec Mruga
Nomed
PostWysłany: Nie 11:23, 21 Gru 2008    Temat postu:

codziennie w takim razie mozemy to omawiac:)
dziubek;p
PostWysłany: Pią 2:23, 19 Gru 2008    Temat postu:

Wikisikiweroniki napisał:
Dobre teksty wyjęte żywcem z lekcji. Mało w tym scenariuszu klasy 3A, więcej belfrów-indywidualistów. Smutny


W końcu ktoś myśli tak jak ja;d To teraz mogę powiedziec co mi się nie podoba;p Scenariusz nie jest oryginalny, nie ma tu naszej twórczości. Jest to jedynie naśladowanie nauczycieli, czyli takze cos co zostało już wykorzystane wiele razy. Zeby nie bylo ze tylko narzekam to mamy z chlopakami dwa pomysly do zrealizowania;d Musimy tylko to jakos sensownie zlozyc. Przy najblizszym piwku postaramy sie to omowic;) (dzis?)
Wikisikiweroniki
PostWysłany: Czw 20:04, 18 Gru 2008    Temat postu:

Dobre teksty wyjęte żywcem z lekcji. Mało w tym scenariuszu klasy 3A, więcej belfrów-indywidualistów. Smutny
Ryba
PostWysłany: Czw 19:53, 18 Gru 2008    Temat postu:

Ciekawe, ciekawe Wesoly Z tym doklejeniem cyferek na drzwi od sali 36, to sugerowałbym od razu zaklejenie numeru 36 na 666 i przez chwilę, w tym czasie, mógłby w tle polecieć jakiś mega/emo/doom/progressive/death metalowy kawałek. Byłoby trochę zła :>

PS.
Już myślałem, że "Radek" na polskim to ja.... Smutny
dziubek;p
PostWysłany: Śro 23:12, 17 Gru 2008    Temat postu:

denne
kOsTi=]
PostWysłany: Śro 2:12, 17 Gru 2008    Temat postu:

zarabiste... xd
niezła nera, niczego nie zmieniajcie
dziubek;p
PostWysłany: Śro 0:28, 17 Gru 2008    Temat postu:

chujowe
Cgg
PostWysłany: Wto 21:31, 16 Gru 2008    Temat postu:

trudno, wazne ze dobrze skomentowal
Doma
PostWysłany: Wto 21:13, 16 Gru 2008    Temat postu:

Szydelko! przez Ciebie forum sie rozjechalo!
Cgg
PostWysłany: Wto 21:03, 16 Gru 2008    Temat postu:

Ale neera Jezyk Wesoly xD

Tu sie zgodze, jest fajne.
Nomed
PostWysłany: Wto 20:39, 16 Gru 2008    Temat postu:

fajne
zasadowy
PostWysłany: Wto 19:51, 16 Gru 2008    Temat postu: zasada

Według mnie nie ma sensu niczego zmieniać Jezyk mi się podoba.... xd
miśka:P
PostWysłany: Wto 19:36, 16 Gru 2008    Temat postu: FILM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

SCENARIUSZ WSTĘPNY.
czekam na propozycje zmian:P

MATEMATYKA

Uczniowie wchodzą
W tle „give me some fish”

Rybar(Rafał): Siadać! ………….. proszę

Klasa siada

Rybar: Dyżurni, nieobecnych podać!

Cisza

Rybar: Dyżurni! ………… jak zwykle nie wpisani. Kosińska, Kostrzewa, Łatanik…

Wstaje Marysia.

Marysia: Nieobecni: Chyłek, Spałek, Stachurska. 31 osób obecnych.

Wpisuje w dziennik

Rybar: Policzyłaś? …… a reszta się uczy w domu….

Odchodzi od biurka

Rybar: Z zadaniem domowym były problemy? Nie? To Dorota do tablicy.

Dorota podchodzi.

Rybar: Pisz, x kwadrat minus 1 równa się 0.

Dorota pisze dużymi cyframi: x^2-1=0
X^2=1

Rybar: Nosi to babsko po tej tablicy! Pisz oszczędnie! Udawaj, że nie jesteś kobietą!

Pisze dalej: x=1

Rybar: Dorota już nie pamięta. Umówiliśmy się na pierwszej lekcji : kobieta myśli, kobieta mówi, kobieta pisze. Nie wiesz ile to jest pierwiastek z x kwadrat? No to zapiszemy kolejny raz. Pierwiastek z x kwadrat to bezwzględna wartość z x(zapisuje na prawej tablicy). Już pamiętasz?

Dorota: Tak.

Rybar: Dyżurny lewa tablica! Pomaż to, żeby wam takie głupoty w głowie nie zostały.

Kamera na twarz Oli. Przerażenie. Podchodzi do tablicy i starannie maże.

Rybar(do Doroty): Siadaj. Jak skomplikowany poród to wyglądało. Teraz kolega Czarnota się wykaże.

Dorota siada. Mateusz podchodzi do tablicy.

Rybar(do Mateusza): No pisz. Wartość bezwzględna z x równa się 1. Ile to będzie?

Mateusz(pisze i dyktuje): x równa się 1 i x równa się -1.

Rybar: Otwiera pyska i czar pryska. Chłopie! Zapamiętaj wreszcie! Nie mogą być stringi i kalesony! Może być jedno lub drugie! Nie możesz być i głupim i mądrym !

Ola maże prawą część tablicy i jest blisko nauczyciela. On się odwraca.

Rybar: Kobieto! Ja wiem, że ty lubisz ścierę, ale połóż ją że wreszcie.

Dzwonek.

Rybar: ehh… Przerwa.

Uczniowie wychodzą
W tle „give me some fish”

Rafał (siedzi przy biurku): „Badania dowodzą, że ryba wpływa pozytywnie na układ odpornościowy i rozwój umysłowy dziecka”

Z teczki wyciąga „filet o fish” i się chytrze uśmiecha Wesoly


JĘZYK POLSKI

Wchodzimy do Sali 36. Drzwi się zamykają, podbiega dwóch chłopaków w kominiarkach i doklejają na drzwiach 66. Zbliżenie kamerą. Odwraca się na twarze chłopaków, a oni ściągają kominiarki. (Paweł i Michał)

Drzwi się otwierają, lekcja.

Lusi(Doma): Kamilu, proszę się nie podpierać, bo wtedy myślę, że masz lepiej ode mnie.

Zbliżenie na Wołka, podnosi się.

Lusi: Młoda polska inteligencjo, na dzisiaj mieliście przygotować kreatywne prezentacje wiersza. To może Piotr.

Piotr: Niestety, nie jestem przygotowany.

Lusi: Przykro mi Piotrze, minus, ale malutki, bo cię lubię.
Wiecie co, ja wam to zaśpiewam, bo ja ładnie śpiewam.
Zaczyna : Nad Kapuletich i Montekich domem (Patrzcie! Wszystko wam od razu narysuje!) Spłukane deszczem, poruszone gromem(o! chmury, krople deszczu… ładnie prawda?) Łagodne oko błękitu…

No ale tak być nie może! Ja się wysilam, a klasa nie bierze udziału w lekcji. Interpretujecie teraz pierwszą zwrotkę. No, może jakaś kobieta. Radku?

Radek(przerażony, wyrwany z zamyślenia): tak, tak. Zgadzam się.

Śmiech w klasie.

Lusi: z kogo się śmiejecie?

Wszyscy: z samych siebie się śmiejecie!
Dzwonek

FIZYKA

Uczniowie stoją pod klasą. Krzysiek patrzy na zegarek.

Krzysiek: Klasa! Może wejdziemy do sali. Pani Ładzińska powinna zaraz dotrzeć.

Uczniowie wchodzą na górę. Kamera pokazuje widok za oknem. Podjeżdża taksówka. Wyskakuje z niej Ładzia.

Kamera wchodzi do sali lekcyjnej. Wszyscy już siedzą w ławkach i się wygłupiają. Ładzia wpada spóźniona.

Ładzia(Ala): No dobrze, wyjmujemy kartki. Od okna: rząd a, rząd b, rząd a, rząd b.

Wszyscy zdziwieni.

Nasa: Ale… Pani Profesor, co my właściwie piszmy…?

Ładzia: Jak to co? Sprawdzian z kinematyki.

Nasa: Ale my jesteśmy w 3 klasie, nie w pierwszej….

Ładzia: o kurczę, to zabieramy się do pracy. Nie ma czasu na marnowanie! Kto ma czerwoną książkę?

Patryk: ja mam! …. W domu

Ładzia: w domu to ja mam słonia w karafce!

Patryk: a dużo je?

Ładzia: nie, oduczyłam go.
Wróćmy już do lekcji.(dyktuje) prąd stały charakteryzuje się stałą wartością natężenia oraz kierunkiem przepływu. Zamknąć nawias…. A nie, nie było nawiasu.

Marcin ziewa.

Ładzia: Marcin!

Marcin: to przez tę pogodę… jestem aeropatykiem.

Ładzia: a tak w ogóle to gdzie miałeś siedzieć?

Marcin:to ja może usiądę pod ścianą?

Ładzia:Nie!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group